Świetny wynik „Mia i ja. Film”. Dzieci wciąż kochają przygody bohaterów Centopii

30 września do kin trafił „Mia i ja. Film”. Na tę wiadomość entuzjastycznie zareagowali nie tylko najmłodsi kinomani. Już w pierwszy weekend otwarcia ekranizację jednego z najpopularniejszych seriali animowanych dla dzieci obejrzało ponad 34 tys. widzów! W następnych dniach zainteresowanie produkcją wcale nie osłabło. Ile osób do tej pory było na „Mia i ja. Film”? Jakimi opiniami się podzielili?

Od chwili premiery kinowej „Mia i ja. Film” minęły niespełna dwa tygodnie. Jak podał Monolith Films, dystrybutor filmu, kultową animację do tej pory obejrzało w kinach już niespełna 70 tys. widzów!

Opinie fanów o „Mia i ja. Film”

Po premierze „Mia i ja. Film” w sieci rozgorzała dyskusja. „Jako dziecko byłam wielką fanką serialu „Mia i ja”. Teraz razem z młodszą córką poszłam na film. Jej się podobało, a ja oglądając go, kilka razy się wzruszyłam, bo przypomniałam sobie swoje dzieciństwo. Warto było pójść na ten film” – napisała na jednym z portali jedna z internautek.
„Moje córki były filmem zachwycone. Po wyjściu z kina cały czas o nim rozmawiały. Buzie im się nie zamykały. To były dobrze wydane pieniądze” – dodał inny użytkownik.
Natomiast jedna z internautek stwierdziła z rozbrajającą szczerością: „Fajnie, że powstał ten film. Żałuję tylko, że nie trafił do kin kilka lat wcześniej. Ale kilkuletnim dziewczynkom z pewnością się podobał“.

„Mia i ja. Film”. O czym opowiada?

Przypomnijmy, że główną bohaterką „Mia i ja. Film” jest nastolatka, która nigdy nie rozstaje się z magiczną księgą, prezentem od nieżyjących rodziców. To dzięki niej może przenieść się do Centopii. Pewnego dnia nastolatka odkrywa, że jej bransoletka zawiera czarodziejski kamień kryjący w sobie tajemnicę starożytnej przepowiedni. Jeśli proroctwo się spełni, Centopia może zniknąć na zawsze, a wraz z nią jej przyjaciele. Mia będzie musiała wyruszyć w pełną niebezpieczeństw podróż i stawić czoła nieznanemu, potężnemu wrogowi.

Aż 11 lat musieli czekać wierni fani serialu „Mia i ja”, by zobaczyć swoich bohaterów w kinie. Zdaniem twórców filmu, głównym przesłaniem „Mia i ja. Film” jest to, by widzowie zrozumieli, że w życiu należy podążać za marzeniami.

Warto też wiedzieć, że Margot Nuccetelli wcieliła się główną bohaterkę w „Mia i ja. Film”. Wyreżyserował go Adam Gunn.
Dystrybutorem „Mia i ja. Film” jest Monolith Films