„Trzej muszkieterowie: D’Artagnan” już w maju w polskich kinach. Tymczasem w Internecie burza po pokazach przedpremierowych we Francji!

Gwiazdorska obsada, budżet w wysokości aż 70 milionów euro (ok. 328 mln złotych!) i rozmach na niespotykaną dotąd skalę we francuskim kinie – to niepodważalne atuty ekranizacji jednej z najsłynniejszych powieści przygodowych w historii literatury. „Trzej muszkieterowie: D’Artagnan” i „Trzej muszkieterowie: Milady” w reżyserii Martina Bourboulona trafią do polskich kin odpowiednio – w maju i w grudniu br.
Tymczasem pod koniec marca nad Sekwaną wyemitowano przedpremierowo „Trzej muszkieterowie: D’Artagnan”. I chociaż twórcy nie mają najmniejszych wątpliwości, że kostiumowa produkcja podbije serca widzów na całym świecie, to kluczowa dla przyszłości filmu może okazać się opinia internautów.
Zatem przekonajmy się, czy ci, którzy już widzieli najnowsze dzieło Bourboulona, są podobnego zdania.

Internauci o „Trzej muszkieterowie: D’Artagnan”
„Vincent znakomicie poradził sobie z rolą Atosa. Wcale nie widać, że aktor ma już swoje lata. Wiek dla niego to tylko liczba (…) Jego gra to prawdziwa uczta dla oka. Zresztą, nie tylko on wypadł znakomicie. Film to pozycja obowiązkowa dla tych, którzy kochają kostiumówki” – przyznała jedna z fanek Vincenta Cassela po pokazie zorganizowanym w Dijon.
Z kolei jeden z wielbicieli twórczości literackiej Aleksandra Dumasa zauważył: „To wybitna ekranizacja powieści mojego ulubionego pisarza. Co warte podkreślenia, twórcy nie epatują golizną, a sceny miłosne pokazane są delikatnie i ze smakiem. Z kolei sceny walki nie przerażają i nie odpychają. Tak samo jak pojedynki. Dlatego można spokojnie wybrać się na film całą rodzina i dzieci też będą się na nim dobrze bawiły. Nawet takie 7-8-letnie. Polecam”.
Natomiast fanka Romaina Durisa dodała: „To dość swobodna adaptacja i dość oryginalna interpretacja twórczości Aleksandra Dumasa. Co oczywiście nie oznacza, że to źle. Ogromną zaletą pierwszego z dwóch filmów o przygodach muszkieterów, jest obsada i gra aktorska. Wszyscy stanęli na wysokości zadania. To naprawdę bardzo dobrze się ogląda. A Romain jako Aramis, to już aktorski majstersztyk. Już nie mogę się doczekać drugiej odsłony przygód muszkieterów”.
Szermierka i szkolenie ze strzelania
„Trzej muszkieterowie: D’Artagnan” i „Trzej muszkieterowie: Milady” to tegoroczne filmowe niespodzianki dla tych, którzy przepadają za opowieściami w stylu płaszcza i szpady – o miłości, przyjaźni, honorze i walce na śmierć i życie o ukochaną ojczyznę. Reżyser obu francuskich produkcji zapewnił, że kultowe dzieło Aleksandra Dumasa, to największe wyzwanie w jego dotychczasowej karierze reżyserskiej. Przy okazji jednego z wywiadów podał kilka ciekawostek z planu zdjęciowego.
– W trakcie realizacji poszczególnych ujęć wymagaliśmy od aktorów dobrego przygotowania fizycznego. Aby im to ułatwić, zorganizowaliśmy im kilkudniowe szkolenie strzeleckie. Na planie czuwał też cały czas kaskader, Dominique Fouassier. A szermierkę aktorzy trenowali pod okiem mistrza olimpijskiego w szermierce, Yannicka Borela. Zadbaliśmy o wszystko, by filmy były atrakcyjniejsze dla oka. I myślę, że nam się to udało, dzięki czemu te produkcje są naprawdę wyjątkowe – ujawnił Martin Bourboulon.
O czym jest film „Trzej muszkieterowie: D’Artagnan”?
„Trzej muszkieterowie: D’Artagnan” opowiada historię, której bohaterem jest młody, waleczny Gaskończyk d’Artagnan w drodze do Paryża staje w obronie młodej kobiety. Pokonany przez zamaskowanych napastników cudem uchodzi z życiem. Po przybyciu do stolicy postanawia odnaleźć sprawców i wymierzyć im sprawiedliwość. Nie podejrzewa, że w ten sposób trafi w sam środek międzynarodowej intrygi zagrażającej bezpieczeństwu Francji.
Wraz z nowymi przyjaciółmi, muszkieterami Atosem, Portosem i Aramisem próbuje udaremnić niebezpieczne machinacje kardynała Richelieu. Jednak to miłość do pięknej Konstancji Bonasiuex sprowadzi na niego prawdziwe niebezpieczeństwo. Konstancja jest powiernicą królowej Francji, która zostaje uwikłana w niebezpieczną grę mającą na celu wciągnięcie kraju w wyniszczającą wojnę. D’Artagnan musi stanąć do walki o bezpieczeństwo i honor swojej ukochanej oraz jej pani. W ten sposób stanie się śmiertelnym wrogiem Milady de Winter, która nie cofnie się przed niczym, by zrealizować swój podstępny plan.
O FILMIE:
W filmie „Trzej muszkieterowie: D’Artagnan” wystąpili, m. in: François Civil („Sponsoring”, „Jako w piekle, tak i na Ziemi”, „Miłość po francusku”, „Północny bastion”, „Moja nieznajoma”, „Gdzie jest mój agent?” – serial), Eva Green („Casino Royale”, „Królestwo niebieskie”, „Prawdziwa historia”, „Ostatnia miłość na Ziemi”, „Sin City 2”), Vincent Cassel („Jason Bourne”, „Wróg publiczny numer jeden”, „Ocean’s 13, „Nieodwracalne”, „Nienawiść”), Pio Marmaï („Podziały”, „Miłością i wodą”, „Mój problem to ty”), Vicky Krieps(„Nić widmo”, „Hanna”, „Old”, „Dziewczyna w sieci pająka”) i Romain Duris („Smak życia”, „Nowa dziewczyna”, „Gadjo dilo”, „Czarna rzeka”, „Wszystkie pieniądze świata”, „Eiffel”).
Scenariusz: Matthieu Delaporte i Alexandre de la Patelliere.
Reżyseria: Martin Bourboulon.
W kinach 12 maja 2023 roku.
Dystrybucja „Trzech muszkieterów” – Monolith Films.