8 maja 2023

Romain Duris o aktorstwie przez przypadek, filmowym mentorze i ojcostwie. Dlaczego zagrał Aramisa w „Trzej muszkieterowie: D’Artagnan”?

Już 12 maja do polskich kin wchodzi „Trzej muszkieterowie: D’Artagnan”, francuska superprodukcja w reżyserii Martina Bourboulona, która kosztowała aż 70 milionów euro (ok. 328 mln złotych!). Jedna z głównych ról przypadła 49-letniemu Romainowi Durisowi, który wcielił się w postać Aramisa. Wielu fanów aktora pewnie nie zdaje sobie sprawy, że jako nastolatek był perkusistą zespołu „Kingsize” i wcale nie planował kariery aktorskiej. Co zdecydowało o tym, że jednak zmienił zdanie?

Miałem wtedy 19 lat i przygotowywałem się do egzaminów do szkoły sztuk dekoracyjnych. Szedłem po moją dziewczynę do liceum i nagle jakiś typ zaczepił mnie na ulicy. Był to Bruno Levy, właściciel firmy producenckiej. Szukał kogoś, kto mógłby zagrać w filmie dla telewizji. Na początku okropnie się bałem – nie wiedziałem, jak czyta się scenariusz, jak pracuje nad rolą. Kiedy jednak spotkałem Cédrica Klapischa, młodego reżysera, który pracował z Levym, wszystko stało się proste. To on zaraził mnie miłością do kina – przyznał aktor w jednym z wywiadów.

Wówczas Romain Duris zdał sobie sprawę, że aktorstwo to jego przeznaczenie, przed którym już nie ucieknie.

Romain Duris: początki

Debiutował w filmie „Młodzi groźni” w 1994 roku. To pierwsza, ale nie ostatnia produkcja, na planie której spotkał się z Cédrikiem Klapischem. Razem zrealizowali jeszcze, m. in.: komedię romantyczną „Wszyscy szukają kota” (1996), film sci-fi nominowany do Césara „Być może” (1999), serię komedii „Smak życia” (2002, 2005 i 2013), czy „Niebo nad Paryżem” (2007).

Można zaryzykować twierdzenie, że Klapisch to mentor. Ale i przyjaciel Durisa. – To bogata, wielowymiarowa relacja, oparta na wzajemnej sympatii (…) Ponieważ nasza przyjaźń przeplata się z życiem zawodowym, nie tak łatwo mi ocenić, jak się rozwija. Cenimy się nawzajem i dlatego to wszystko działa. Poważanie i szacunek są bardzo motywujące dla nas obu – stwierdził Duris w trakcie wywiadu promującego film „Smak życia 3, czyli chińska układanka”.

Romain Duris: filmografia

Aktor gra od niespełna 30 lat i ma na swoim koncie kilkadziesiąt filmów, kilka nominacji do najważniejszych nagród filmowych. Nie raz podkreślał, że czuje się zawodowo zrealizowany.

Z każdym filmem jestem coraz silniejszy. Początkowo cierpiałem z powodu mojej pasywności – widziałem się raczej w roli reżysera (…) Czułem się zakneblowany, wydawało mi się, że nigdy nie uda mi się wypowiedzieć tego, co czuję. Ta frustracja jednak zniknęła i ustąpiła miejsca poczuciu spełnienia. Wcielenie się jakąś rolę pozwala mi odlecieć (…) Lubię robić coś, co pozwala ludziom marzyć, niezależnie od ich statusu społecznego i politycznego kontekstu. Niektóre role i filmy są jak strzał prosto w serce – dodał aktor w rozmowie dla dziennik.pl.

Duris nie ma też żadnych wątpliwości, że zawód, który uprawia, to przygoda na całe życie. Ciekawe jest jednak to, że nie on jest dla niego najważniejsza. Więc co?

Romain Duris: życie prywatne

Aktor na co dzień potrzebuje solidnego fundamentu i nie jest nim aktorstwo. On potrzebuje wsparcia najbliższych, a pion trzyma dzięki partnerce życiowej Olivii Bonamy (51 l.), z którą spotyka się od 2008 roku, a także 15-letniemu synowi Luigiemu.

Zanim poznałem Olivię i zostałem ojcem, żyłem w kompletnym chaosie. Moje życie było niepoukładane, wszystko działo się w nim spontanicznie. Brakowało porządku, sensu. Moja ukochana mi go zapewniła, a także udowodniła, że warto pewne rzeczy planować, dopracowywać i wiedzieć, co robić z wyprzedzeniem, a nie na ostatnią chwilę. Chociaż przyznaję, że nadal nie ze wszystkimi sprawami osobistymi sobie radzę (…) Natomiast jeśli chodzi o ojcostwo, to mój syn od lat powtarza, że jestem najlepszym tatą na świecie! Wierzę mu, bo jest szczery i zawsze mówi prawdę zwierzył się w trakcie rozmowy z francuskim portalem Femina.fr.

Aktor ma świetny kontakt ze swoim nastoletnim synem. To właśnie Luigi najbardziej ucieszył się, gdy usłyszał od ojca, że wcieli się Aramisa w najnowszej ekranizacji powieści Aleksandra Dumasa, zatytułowanej: „Trzej muszkieterowie: D’Artagnan”.

Romain Duris: obrazki z dzieciństwa

Sam aktor jest niezwykle podekscytowany tym, że gra jedną z głównych ról w kolejnej ekranizacji francuskiej klasyki – „Trzej muszkieterowie” to w pewnym sensie spełnienie jego dziecięcych marzeń. Duris mając 10-12 lat zaczytywał się w powieściach Aleksandra Dumasa. Był ich gorącym wielbicielem.

Jak trafił do obsady najnowszego dzieła Martina Bourboulona?

Martin rozmawiał ze mną o tym projekcie, kiedy w 2021 roku kręciliśmy „Eiffla”. Wtedy pomyślałem sobie, że fajnie jest pracować na planie filmu historycznego, zwłaszcza takiego, którego fabułę zna się od dziecka.  Wspomniał też o swoich pomysłach na obsadę. Nie krył, że też dla mnie ma rolę, co bardzo mnie ucieszyło dodał Romain Duris.

Które zdjęcia w trakcie realizacji „Trzej muszkieterowie: D’Artagnan” nastręczyły mu największych trudności? Które wspomina do dziś?

Trudne, ale i bardzo ciekawe były treningi jazdy konnej, a także lekcje szermierki u mistrza olimpijskiego, Yannicka Borela. Pouczająca była praca nad choreografią walk, a także nad dialogami w ich trakcie. Synchronizacja obu nie jest wcale taka proste, jakby się wydawało – przyznał ze śmiechem aktor w rozmowie z dziennikarzem nicematin.com.

O czym jest „Trzej muszkieterowie: D’Artagnan”?

Film opowiada historię, której bohaterem jest młody, waleczny Gaskończyk d’Artagnan w drodze do Paryża staje w obronie młodej kobiety. Pokonany przez zamaskowanych napastników cudem uchodzi z życiem. Po przybyciu do stolicy postanawia odnaleźć sprawców i wymierzyć im sprawiedliwość. Nie podejrzewa, że w ten sposób trafi w sam środek międzynarodowej intrygi zagrażającej bezpieczeństwu Francji.

Wraz z nowymi przyjaciółmi, muszkieterami Atosem, Portosem i Aramisem próbuje udaremnić niebezpieczne machinacje kardynała Richelieu. Jednak to miłość do pięknej Konstancji Bonasiuex sprowadzi na niego prawdziwe niebezpieczeństwo. Konstancja jest powiernicą królowej Francji, która zostaje uwikłana w niebezpieczną grę mającą na celu wciągnięcie kraju w wyniszczającą wojnę. D’Artagnan musi stanąć do walki o bezpieczeństwo i honor swojej ukochanej oraz jej pani.

W ten sposób stanie się śmiertelnym wrogiem Milady de Winter, która nie cofnie się przed niczym, by zrealizować swój podstępny plan.

O FILMIE:

W filmie „Trzej muszkieterowie: D’Artagnan” wystąpili, m. in: François Civil („Sponsoring”, „Jako w piekle, tak i na Ziemi”, „Miłość po francusku”, „Północny bastion”, „Moja nieznajoma”, „Gdzie jest mój agent?” – serial), Eva Green („Casino Royale”, „Królestwo niebieskie”, „Prawdziwa historia”, „Ostatnia miłość na Ziemi”, „Sin City 2”), Vincent Cassel („Jason Bourne”, „Wróg publiczny numer jeden”, „Ocean’s 13, „Nieodwracalne”, „Nienawiść”), Pio Marmaï („Podziały”, „Miłością i wodą”, „Mój problem to ty”), Vicky Krieps(„Nić widmo”, „Hanna”, „Old”, „Dziewczyna w sieci pająka”) i Romain Duris („Smak życia”, „Nowa dziewczyna”, „Gadjo dilo”, „Czarna rzeka”, „Wszystkie pieniądze świata”, „Eiffel”).

Scenariusz: Matthieu Delaporte i Alexandre de la Patelliere.
Reżyseria: Martin Bourboulon.
W kinach 12 maja 2023 roku.
Dystrybucja „Trzech muszkieterów” – Monolith Films.

Trzej muszkieterowie: D’Artagnan

Artykuł powiązany z filmem
O filmie Zwiastun