Internauci zachwyceni „Mafią Mammą”! Dlaczego komedia z Toni Collette i Moniką Bellucci skradła serca widzów? [OPINIE]

26 maja nie tylko matki miały okazję poczuć się dopieszczone niezwykłym prezentem, który zafundowały im kina. Te spośród nich, które tego dnia wybrały się na „Mafię Mammę”, przezabawną komedię z Toni Collette i Monicą Bellucci, wychodziły z seansu uśmiechnięte i zrelaksowane. Film dostarczył im bezcennej, inteligentnej rozrywki ze szczyptą humoru, czego nie sposób nie docenić. W sieci pojawił się „buzz” z setkami pozytywnych opinii.

Po premierowym weekendzie „Mafii Mammy” Internet eksplodował. Komedia wyreżyserowana przez Catherine Hardwicke wzbudziła nie tylko ogromne zainteresowanie, ale i emocje, którymi widzowie podzielili się w Internecie.

Poniżej, wybraliśmy dla Was najciekawsze wpisy.

Internauci o filmie

„Po pierwsze – to absolutnie najlepszy film pierwszych kilku miesięcy tego roku! Nareszcie zobaczyłam coś, przy czym mogłam się dobrze bawić. Bez zbędnego zadęcia. To naprawdę fajna komedia i nie żałuję, że poszłam na nią z moimi przyjaciółkami. Do tego świetnie zagrana. Toni Collette jest boska! Cieszę się, że dostała rolę na miarę swojego komediowego talentu. POLECAM!”– zwierzyła się w sieci matka trójki synów.

Część z osób, które widziały już „Mafię Mammę”, zwróciły uwagę na kilka obiektywnych atutów tej produkcji. Jakich?

„Cieszę się, że w ostatni weekend wyrwałam się z domu, by wybrać się do kina. „Mafia Mamma” to nie tylko frywolna komedia, w której nie brakuje sprośnych żarcików, ale również rasowe kino akcji, takie z przymrużeniem oka. Mnie ujęło jeszcze dodatkowo miejsce akcji. Przyznaje, że jestem wielbicielką Włoch. Choć na Sycylii byłam tylko raz, to jestem pewna, że jeszcze się tam wybiorę. I wiem, że zdecyduję się na to w najbliższym czasie dzięki filmowi, w którym te fantastyczne plenery i widoki odgrywają ważną rolę. Było na czym zawiesić oko. Do pełni szczęścia brakowało mi tylko kieliszka czerwonego wina”– przyznała inna Internautka.

„Mafia Mamma” to „kino kobiece”. Okazuje się jednak, że na tę produkcję wybrali się też mężczyźni. Co ich skusiło?

„Nie ma co ukrywać, na tę zabawna komedię poszedłem dla Moniki Bellucci. Jestem jej fanem od lat i widziałem każdy film z jej udziałem. Ta kobieta w ogóle się nie starzeje! Jest jak wino (…) Natomiast przyznaję też, że jej rola w „Mafii Mammie” zapada w pamięć, natomiast sam film oferuje rozrywkę na wysokim poziomie. Życzyłbym sobie jak najwięcej takich komedii, najlepiej w okresie wakacyjnym. Bo naprawdę nie ma się do czego przyczepić” – dodał jeden z wielbicieli włoskiej aktorki.

O FILMIE:

Główną bohaterką „Mafii Mammy” jest Kristin (Toni Collette), która ma wrażenie, że nic ekscytującego jej już w życiu nie czeka. Dzieci wyfrunęły z gniazda, a mąż od dawna woli dziobać poza domem. Gdy z Włoch nadchodzi wiadomość o śmierci dziadka, Kristin wyrusza na pogrzeb, który wywróci jej życie do góry nogami. Uroczy staruszek przed śmiercią uczynił Kristin jedyną spadkobierczynią swojego biznesu. A że parał się dość nielegalnym zajęciem, wnuczka staje przed poważnym wyzwaniem.

Dziadzio był szefem groźnej mafijnej rodziny, a jego śmierć zaostrzyła apetyt konkurencyjnych rodów. Kristin będzie musiała zamienić wałek do ciasta na kij baseballowy, a miotłę na karabin, jeśli sama nie chce skończyć w betonowych trzewikach. Strzeżcie się matki chrzestnej!

Obsada: Toni Collette („Na noże”, „Dziedzictwo. Hereditary”, „Szósty zmysł”, „Był sobie chłopiec”, „Godziny”), Monica Bellucci („Matrix: Rewolucje”, „Malena”, „Nieodwracalne”, „Spectre”, „Pasja”, „Asterix i Obelix: Misja Kleopatra”), Alfonso Perugini („To była ręka Boga”), Sophia Nomvete („Władca Pierścieni: Pierścienie władzy”, „Wednesday”).

Reżyseria: Catherine Hardwicke („Zmierzch”, „Trzynastka”, „Już za tobą tęsknię”).

Dystrybucja w Polsce: Monolith Films.
Film trafi do kin 26 maja.