Colin Farrell świętuje 47. urodziny. Ujawniamy ciekawostki z życia irlandzkiego aktora! Przegląd największych hitów z jego udziałem
31 maja 1976 roku urodził się Colin Farrell, wybitny irlandzki aktor, który ma na swoim koncie nie tylko niezapomniane kreacje, ale również liczne skandale i romanse. Chociaż hulaszcze życie to już przeszłość, może warto – w dniu jego urodzin – wyciągnąć na światło dzienne jego najbardziej spektakularne wpadki i… „brudy”.
Aby oddać mu sprawiedliwość i nie przedstawiać go tylko w czarnych barwach – na co zwyczajnie nie zasługuje – w kontrze ujawnimy: jakim jest ojcem, a także przypomnimy ostatnie role, dzięki którym zapisał się złotymi zgłoskami w historii światowego kina.
Zatem na pierwszy ogień bierzemy pod lupę jego życie prywatne.
Colin Farrell: rodzina i dzieci
Farrell przyszedł na świat w Dublinie i jest synem Rity i Eamona Farrellów. Ma dwie siostry: Catherine i Claudine, oraz brata – Eamona Jr.
Jako 24-latek zaczął spotykać się z angielską aktorką i piosenkarką Amelią Warner. Był zakochany w niej na zabój. W końcu poprosił ją o rękę. Ich małżeństwo przetrwało tylko cztery miesiące i zakończyło się rozwodem.
W 2002 roku Farrell zaczął spotykać się z modelką Kim Bordenave. 12 września 2003 roku przyszedł na świat James, który od chwili narodzin choruje na genetyczny zespół Angelmana.
To nie jedyny potomek Colina. Ze związku z polską aktorką Alicją Bachledą-Curuś ma niespełna 14-letniego syna Henry’ego Tadeusza.
Fot.: Instagram Alicja Bachleda-Curuś (alicjabc)
Jakim Colin Farrell jest ojcem?
– Od pewnego czasu mamy ze sobą bardzo dobry kontakt. Często ze sobą rozmawiamy. Mój tata to bardzo miły i fajny facet (…) Jest też świetnym aktorem. Widziałem kilka filmów z jego udziałem – przyznał Henry Tadeusz Farrell w rozmowie z dziennikarzami tuż przed tegoroczną nocą oscarową.
Colin Farrell: romanse
Przyjaciele i najbliżsi aktora nie mają najmniejszych wątpliwości, że w ostatnich latach krewki Irlandczyk się ustatkował. Nie przypomina już tego Farrella, który regularnie lądował na pierwszych stronach plotkarskich gazet i portali.
A trzeba uczciwie przyznać, że tabloidową „gwiazdą” był na własne życzenie. Dostarczał im pożywki, zwłaszcza, jeśli chodzi o relacje damsko-męskie. W przeszłości aktor był bowiem niepoprawnym podrywaczem i regularnie łamał serca zakochanych w nim niewiast.
Spotykał się, m.in. z: Maeve Quinlan (2002 r.), Angeliną Jolie (2003-2004), Britney Spears (2003), Demi Moore (2003), Rosario Dawson (2004), Lindsay Lohan (2004), Carmen Electrą (2006-07), Lake Bell (2006), Muireann McDonnell (2007-08) i Emmą Forrest (2008-09), a także z Alicją Bachledą-Curuś, z którą aktor był związany od 2008 r. do lipca 2010.
Colin Farrell: skandale
Colin Farrell zatracił się nie tylko w romansach, ale i w ekscesach, alkoholu i narkotykach. Co więcej, do prasy trafiła plotka, że podczas kręcenia „Aleksandra” w 2005 roku zdemolował pokój w hotelu Le Meridien w Marrakeszu.
Światło dzienne ujrzała też sekstaśma z jego udziałem, którą miała upublicznić jego była partnerka, Nicole Narain. Sprawa znalazła swój finał w sądzie. W końcu zmuszono aktora, by poszedł na odwyk.
Colin Farrell: używki
Warto wspomnieć, że Farrell już od niemal 17 lat nie dotyka niedozwolonych substancji wszelkiej maści. Jest od nich wolny. Rzucił palenie, zaczął ćwiczyć i czerpać jak najwięcej ze swojego życia.
Szczególnie do gustu przypadła mu joga i regularne bieganie, dzięki którym trzyma się z dala od kokainy i whiskey.
A jak rozpoczęła się jego przygoda z filmem?
Colin Farrell: trudne początki
Jako nastolatek Colin nie marzył o aktorstwie, tylko planował pójść w ślady ojca i chciał zostać zawodowym piłkarzem. Szybko jednak doszedł do wniosku, że codzienny trening i higieniczny tryb życia nie są dla niego.
Wolał imprezować. W końcu uznał, że ma warunki, by zrobić karierę w… boysbandzie!
Przyszły aktor nieoczekiwanie dopiął swego. Dołączył do zespołu „Boyzone”, mimo iż… fatalnie śpiewał! Członkowie zespołu nie darzyli go przesadną sympatią i nie chcieli z nim występować na scenie. Ponoć obawiali się, że może zdominuje ich formację, a na domiar złego – podbierze im fanki!
Colin Farrell: filmografia
Ostatecznie Colin Farrell zwrócił swoje oczy ku aktorstwu. Zadebiutował na srebrnym ekranie w 1996 r. w serialu „Ballykissangel”. Miał wówczas 19 lat. Rola w dramacie wojennym „Kraina tygrysów” przyniosła mu wielką popularność i tytuł jednego z najzdolniejszych aktorów młodego pokolenia.
Potem były angaże w filmach, m. n. w: „Wojna Harta”, „Raport mniejszości”, „Rekrut”, „Intermission”, „S.W.A.T. Jednostka Specjalna (S.W.A.T.)” i „Daredevil”, które przyniosły mu sławę i ugruntowały jego pozycję w środowisku.
Aktor ma na swoim koncie ponad 50 ról w filmach fabularnych.
Obejrzenie których z nich to pozycja obowiązkowa dla każdego z wielbicieli kina i jego talentu?
Wybraliśmy trzy kluczowe w ostatnich latach produkcje z repertuaru aktora, których dystrybutorem w Polsce jest Monolith Films.
Colin Farrell: „Dżentelmeni”
W 2020 roku Farrell dołączył do „Dżentelmenów”, filmu wyreżyserowanego przez Guya Ritchie, w którym wcielił się w Trenera. Zwariowana komedia opowiada o tym, jak londyński półświatek obiega plotka, że Mickey Pearson (Matthew McConaughey), Amerykanin, który zbudował tu narkotykowe imperium, chce się wycofać z rynku.
Rodowici brytyjscy bandyci węszą okazję do przejęcia jego biznesu. Sypią się oferty, groźby, pochlebstwa. Niektórzy próbują szantażu albo przekupstwa. Pewien cwany i dowcipny dziennikarz (Hugh Grant) szykuje przekręt, który może zmienić reguły gry. Pearson okazuje się jednak mistrzem gangsterskiej wolnej amerykanki. Zaczyna się bardzo kosztowna wojna. Ale dżentelmeni przecież nie rozmawiają o pieniądzach…
– Mój bohater zostaje wciągnięty w skomplikowaną grę zależności (…) Przyznaję, że bardzo mi się podoba świat, który Guy stworzył dla tego filmu, zwłaszcza w kontekście mitologii Londynu. Wszystko zostało zapisane w scenariuszu, przy którym on intensywnie pracował (…) Widziałem wszystkie jego filmy, ale zacząłem od „Porachunków” i zachwyciło mnie, że wszystkie postacie w tej historii się uzupełniają. Tak, jak i w „Dżentelmenach” – przyznał Colin Farrell w rozmowie promującej film.
Colin Farrell: „Zabicie świętego jelenia”
Z kolei trzy lata wcześniej Colin Farrell dołączył do obsady „Zabicia świętego jelenia”. To opowieść o człowieku stojącym przed niewyobrażalnie trudnym wyborem. Bez względu na to jaką decyzję podejmie, stanie się sprawcą tragedii we własnej rodzinie. A wszystko za sprawą nastoletniego chłopca, który dotąd był dla niego jak syn.
To pełen napięcia na granicy szaleństwa i klaustrofobicznego poczucia zagrożenia mroczny thriller z elementami szatańskiego poczucia humoru.
– W filmie wcielam się w Stevena Murphy’ego, kardiochirurga, który jest mężem odnoszącej sukcesy okulistki (w tej roli Nicole Kidman – przyp. red.). Oboje doświadczają „amerykańskiego snu”. Mają wspaniałą rodzinę i czeka ich świetlana przyszłość. Ale w pewnym momencie do ich życia zakradają się demony przeszłości. Świat bohaterów wali się gruzach (…) Przyznaję, że na planie filmu czułem się częścią kolektywu. Wszyscy czuliśmy się odpowiedzialni za jak najlepsze opowiedzenie tej historii. Czasami na planie zdjęciowym panowała cisza i pełna powaga, a czasami było sporo śmiechu i cudownej kreatywności – wspominał Colin Farrell.
Colin Farrell: „Ukojenie”
Na koniec zestawienia przypomnijmy, że w 2016 roku aktor wcielił się w Charlesa Ambrose’a w „Ukojeniu”, w trzymającej w napięciu historii polowania na psychopatycznego mordercę.
Bohaterem filmu jest doktor John Clancy (Anthony Hopkins) ze względu na swoje niezwykłe zdolności przed laty współpracował z FBI. Po tragicznej śmierci córki porzucił jednak służbę. Gdy jednak kraj zaczyna terroryzować seryjny morderca (gra go właśnie Colin Farrell), doktor decyduje się na powrót do gry…