Uwaga – nowe wydanie „Ukrytej sieci” z okładką filmową. Są już pierwsze przedpremierowe recenzje ekranizacji książki Jakub Szamałka. To będzie hit!
Już pierwszego września do kin trafi „Ukryta sieć”, adaptacja trzymającej w napięciu powieści, która wyszła spod pióra Jakuba Szamałka. Ale to nie jedyna doskonała wiadomość dla wielbicieli twórczości polskiego mistrza thrillerów. Na rynku wydawniczym pojawiło się bowiem nowe wydanie pierwszego tomu trylogii – i to z filmową okładką.
Warto pamiętać, że „Ukryta sieć”, która ukazała się w Wydawnictwie W.A.B., wzbudziła ogromny entuzjazm nie tylko wśród fanów tego gatunku. Dzięki nim sprzedała się do tej pory w niespełna 170 tys. egzemplarzy. Należy też wspomnieć, że została już przetłumaczona na wiele języków obcych.
Trudno się zatem dziwić, że twórcy filmowi zdecydowali się podjąć ekranizacji pierwszego tomu Szamałka. Zwłaszcza, gdy udało im się przekonać autora do uczestnictwa w pracach nad scenariuszem filmu. To był strzał w dziesiątkę!
„Ukryta sieć” – książka a film
Jakub Szamałek od początku traktował swój udział w filmowym projekcie, jak przygodę. Wiedział, że przekład „Ukrytej sieci” na język filmu nie odbędzie się „jeden do jednego”. Dlatego wprowadził do filmowego odpowiednika nowe postacie, a pewne wątki rozwiązał zupełnie inaczej niż w książce.
Jakimi jeszcze refleksjami się podzielił?
– Przyznaję, że praca nad scenariuszem to było dla mnie absolutnie unikalne doświadczenie. Przekonałem się na własnej skórze, że film jest medium, które rządzi się swoimi prawami. Pierwszy szok polegał na tym, że pięciogodzinny film to może nakręcić sobie Scorsese, ale my ze scenarzystami Piotrem Adamskim i Łukaszem Maciejewskim musieliśmy jednak trzymać się tej dolnej granicy, czyli maksymalnie dwóch godzin – tłumaczył w rozmowie ze „Zwierciadłem”.
Ale to nie wszystko.
– Scenariusz wymagał ode mnie świeżego spojrzenia, musiałem myśleć, jak rusza się kamera, co zobaczy widz na ekranie. Dlatego byłem zachwycony pracą nad scenariuszem, bo mam poczucie, że wiele się nauczyłem i poszerzyłem swoje horyzonty, a to lubię najbardziej – dodał w innym wywiadzie Jakub Szamałek.
Efekty jego pracy już zostały docenione. Ci, spośród dziennikarzy, którzy mieli okazję zobaczyć „Ukrytą sieć”, nie kryli swojego zachwytu.
„Ukryta sieć” – opinie dziennikarzy
– Niepokojący mroczny klimat, przekonująca bohaterka, która musi zmierzyć się z nieoczywistym złem. Warszawa w swoim najgorszym wydaniu – ciemno, mokro i zimno. Gdzieś tam czai się zło… – przyznała Anna Raczkowska z Twojego Stylu.
Wtóruje jej Marcin Radomski z KINOrozmowy: – „Ukryta sieć” to przede wszystkim wyraziste role aktorskie – magnetycznej Magdaleny Koleśnik i charyzmatycznego Andrzeja Seweryna. Film w reżyserii Piotra Adamskiego przejmuje chłodem i surowością. Autor w interesujący sposób kreuje bohaterów zamieszanych w medialną machinę zmierzającą ku katastrofie. Kryminalny thriller, którego finał zaskoczy widzów.
A Artur Zaborski z Newsweeka dodał krótko, ale dobitnie: –Koleśnik rozsadza ekran.
A co na to miłośnicy thrillera? Poniżej najciekawsze opinie dotyczące książkowej trylogii zamieszczone na popularnym portalu lubimyczytac.pl.
„Ukryta sieć” – internauci o prozie Szamałka
– Przyznaję, że z wypiekami na twarzy przeczytałam „Cokolwiek wybierzesz” Jakuba Szamałka, pierwszą część trylogii „Ukryta sieć”, która od pierwszego września zagości na ekranach kin, w końcu! To interesująca sensacja, która porusza kwestie dotyczące nas wszystkich, nas jako społeczeństwa informacyjnego. Poza tym w rolę Julity wciela się Magdalena Koleśnik, rolę Janka zagra Błażej Dąbrowski, na ekranie zobaczymy też Andrzeja Seweryna, Piotra Trojana, Mariusza Czajkę. Naprawdę, nie mogę się doczekać seansu. To kto idzie do kina? – stwierdziła jedna z internautek.
Miłośnik polskich thrillerów dodał: – Ta książka pokazuje jak bardzo technologia przejęła nasze codzienne życie i z jaką łatwością jest je w stanie kontrolować. Nie jest to jakaś odrealniona historia, to historia, która może się przytrafić każdemu z nas, wystarczy tylko jedno niefortunne kliknięcie (…) Pierwszorzędny, trzymający w napięciu, piekielnie inteligentny thriller, który przerazi was nie za sprawą brutalności czy psychopaty czającego się w ciemnościach. Super, że ta opowieść trafi też na duży ekran.
Z kolei inna wielbicielka twórczości Szamałka przyznała: –„Cokolwiek wybierzesz” to pierwszy tom trylogii „Ukryta sieć” Jakuba Szamałka wznowiony teraz przez wydawnictwo wab w związku z wrześniową premierą filmu na podstawie tej książki (…) Szczerze mówiąc nie słyszałam wcześniej o tej serii i bardzo żałuję, bo po przeczytaniu pierwszej części jestem zachwycona (…) Powiem szczerze, że po lekturze tej książki zastanawiałam się czy nie zakleić kamerki w telefonie i laptopie i czy nie powrócić do schowanego głęboko w szufladzie swojego starego telefonu komórkowego. Mimo dość długiego stażu pracy w IT nie zdawałam sobie sprawy, że jestem aż do tego stopnia wystawiona na działanie hakerów, a przejęcie moich danych, kontroli nad telefonem czy laptopem to bułka z masłem dla średnio ogarniętego IT freaka. Muszę przyznać, że jestem pełna podziwu dla autora, że udało mu się w fabule zebrać tak szeroką wiedzę na temat cyberprzestępczości i jeszcze mnie tym nie zanudzić. Film też pewnie będzie świetny.
O FILMIE:
Przypomnijmy, że główną bohaterką „Ukrytej sieci” jest Julita Wójcicka (grana przez Magdalenę Koleśnik), która wie, że dobry news jest w cenie i z dnia na dzień może zrobić z niej gwiazdę mediów. Choć prawda jest niebezpieczna, młoda dziennikarka podejrzewa, że pewien celebryta odszedł z tego świata z czyjąś pomocą, a nie na skutek wypadku. Im więcej znaków wskazuje, by odpuścić, tym bardziej dziewczyna wnika w sieć intryg i kłamstw.
Każdy krok ma swoje konsekwencje, bo obserwuje ją ktoś, kto może pozyskać jej najskrytsze tajemnice i jednym kliknięciem zburzyć jej świat. Nieznany przeciwnik jest bezwzględny, a najbliższych sprzymierzeńców Julita znajduje w rodzinie. Okazuje się jednak, że śledztwo dotyczy zaledwie wierzchołka góry lodowej, a to, co pod spodem, może wstrząsnąć nie tylko światem jej bliskich, lecz także całym krajem.
W rolach głównych zobaczymy m.in. Magdalenę Koleśnik („Inni ludzie”, „Sweat”, serial „Kruk”), Andrzeja Seweryna („Ostatnia rodzina”, „Ziemia obiecana”, „Różyczka”) i Piotra Trojana („Johnny”, „25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy”, „Wszystkie nasze strachy”).
Film wyreżyserował Piotr Adamski („Eastern”).
Autorami scenariusza są Łukasz M. Maciejewski, Jakub Szamałek, Piotr Adamski.
„Ukryta sieć” trafi do kin we wrześniu 2023 roku.
Producentami filmu są Monolith Films i Film&Roll.
Dystrybutorem filmu jest Monolith Films.