Internet zapłonął! Zobacz, jak widzowie ocenili „Apetyt na więcej. La Cocina”. Dlaczego warto pójść do kina na najnowszy film z Rooney Marą?
                Od kilku dni w kinach możemy oglądać film„Apetyt na więcej. La Cocina” w reżyserii Alonso Ruizpalaciosa. Za nami premierowy weekend, który odbił się głośnym echem w sieci. Na co widzowie zwrócili uwagę? Co im się w nim spodobało?
Specjalnie dla was wybraliśmy najciekawsze komentarze o „Apetyt na więcej. La Cocina”.
Oto one:
„Świetne kino!”, Agata Amarantow, Facebook.
„Znakomite widowisko! Rozgrzany kocioł emocji. Kipiący wulkan energii, kapitalnie podsycany humorem i lawinami nieprzewidywalnych zdarzeń. Zabawa na noże, jednak w swym wydźwięku gorzka i przygnębiająca, bo o połamanych sercach i niespełnionych marzeniach. Mnie zachwycił i poruszył. Smucił i bawił. Chemia między Julią a Pedro – cudo”, Anna Chlebowska, Facebook.
„Ten film to dla mnie bardzo miła niespodzianka. Gdy wreszcie miałam okazję się na niego wybrać do kina, to nie żałuję ani jednej minuty! Choć to nie jest krótki film. Mogę jednak uspokoić, że w ogóle się nie dłuży. I oczywiście zachęcam, by go obejrzeć na dużym ekranie – trwa grubo ponad dwie godziny! Ale jestem pewna, że ci, którzy się na niego wybiorą, nie będą żałowali swojej decyzji”, @emileblanche5868, YouTube/Photon Films and Media.
„Meksykański reżyser Alonso Ruizpalacios uwspółcześnił sztukę Arnolda Weskera z 1957 roku. Akcję przeniósł do współczesnej nowojorskiej restauracji (…) To niezwykle porywający film! Nie tylko pod względem tematycznym, ale przede wszystkim w swojej krytyce współczesnej Ameryki. Tego filmu nie można przegapić. Jest pouczający i pomaga szeroko otworzyć oczy na problemy, z których często w ogóle nie zdajemy sobie sprawy”, Liam Lacey, Original Cin.

„Strachu przed deportacją, zmęczenia, braku perspektyw, trudnych decyzji, niewyobrażalnej presji, konfliktów. Jak w tym wszystkim znajdzie się jeszcze człowiek na skraju załamania nerwowego, katastrofa jest nieunikniona (…) Dobrze zagrane, dobrze nakręcone. Przy tych „kuchennych” filmach zawsze uderza mnie, że mamy dwa światy – klientów i pracowników. To zupełnie inne dwa światy”, Agatonik, filmweb.pl.
„To był mój ulubiony film NH 2024. Jestem pewna, że ci, którzy pójdą na niego do kina, nie zawiodą się. To ważny społecznie i mądry film z przesłaniem”, Agnes, trojmiasto.pl.
Dodajmy jeszcze, że „Apetyt na więcej. La Cocina” trafił na duży ekran 28 marca.
O FILMIE:
W „Apetyt na więcej. La Cocina” będą mieli okazję zobaczyć kuchnia wielkiej nowojorskiej restauracji, która jest jak mikrokosmos, w którym krzyżują się drogi grupy marzycieli z różnych stron świata. Ich aspiracje i pragnienia boleśnie konfrontują się z rzeczywistością zarządzanej żelazną ręką restauracji.
Młoda, lecz doświadczona kelnerka Julia (Rooney Mara) i utalentowany kucharz Pedro muszą ukrywać swoją relację. Młodziutka Estela dopiero wchodzi w ten świat. Pracujący tu od lat Max za wszelką cenę chce udowodnić swój talent.
Nonzo marzy, by sprowadzić do Nowego Jorku rodzinę. Na wszystkich z góry spogląda właściciel Rashid, dla którego liczy się tylko sprawnie funkcjonujący biznes.
Gdy pewnego dnia rano, szef zmiany odkrywa kradzież, wszyscy stają się podejrzani.
W filmie „Apetyt na więcej. La Cocina” wystąpili, m. in.: Raul Briones („Północne niebo nad pustką”, „Na zawsze w moim sercu”), Rooney Mara („Dziewczyna z tatuażem”, „Social Network”, „Carol”, „Panaceum”, „Ona”), Oded Fehr („Mumia”, „Resident Evil: Zagłada”, „Czarna lista” – serial, „Boski żigolo”), James Waterston („Stowarzyszenie Umarłych Poetów”, „Czarna lista” – serial, „Żona idealna” – serial, „Sześć stóp pod ziemią” – serial).
Scenariusz i reżyseria: Alonso Ruizpalacios („Narcos: Meksyk” – serial, „Film o policjantach”).
Gatunek: dramat.
Produkcja: USA 2024.
Dystrybucja w Polsce: Monolith Films.