Judy Greer w roli matki głównego bohatera w filmie „Wielki marsz”, ekranizacji powieści Stephena Kinga. Ciekawostki o aktorce

Judy Greer uchodzi za jedną z najwybitniejszych odtwórczyń ról drugoplanowych i filmowych epizodów. I nie ma w tej opinii niczego krzywdzącego ani ujmującego. Wprost przeciwnie. Należy pamiętać, że mimo iż jej kariera filmowa rozpoczęła się nie tak dawno, bo w 1997 roku, to do tej pory aktorka ma w swoim portfolio aż sto kilkadziesiąt ról filmowych i serialowych! Jest tak bardzo ceniona i rozchwytywana, że również reżyser Francis Lawrence na nią postawił i zaprosił do udziału w „Wielkim marszu”, który trafi do kin już 19 września.
W kolejnej w tym roku ekranizacji twórczości Stephena Kinga Judy Greer wciela się w matkę jednego z głównych uczestników marszu. Aktorka, która zyskała popularność dzięki udziałowi, m. in. w: „Jurassic World”, „Ant-Man”, „Ewolucja Planety Małp”, „Halloween”, „Kraina jutra”, „Carrie”, „Miłość i inne używki” i w serialu „Dwóch i pół”, ma kolejną okazję udowodnić, że każda jej kreacja jest na tyle błyskotliwa i ujmująca, że zapada widzom w pamięć.
Co jeszcze wiemy o aktorce, która może pochwalić się tak imponującym dorobkiem artystycznym?
Miała zostać baletnicą
Judy Greer, a właściwie Judith Laura Evans, przyszła na świat 20 lipca 1975 roku w Detroit. Jej matka, Mollie Ann Evans, przez wiele lat pracowała jako administratorką szpitala. Z kolei ojciec aktorki, Richard Evans, był inżynierem mechanikiem.
Natomiast Judy Greer od dziecka marzyła, by zostać… baletnicą! Przez dziesięć lat uczyła się klasycznego baletu, jednak już jako nastolatka doszła do wniosku, że swoją przyszłość wolałaby związać z aktorstwem. Aby zrealizować swój cel, przeprowadziła się do Chicago, by w tamtejszej Szkole Teatralnej Uniwersytetu DePaul studiować wymarzony kierunek.
Mury tej prestiżowej uczelni opuściła w 1997 roku. W tym samym roku zaliczyła swój filmowy debiut – zagrała Cynthię w „Stricken”. Potem kolejne role zaczęły na nią spływać lawinowo…
I chociaż do tej pory nie została uhonorowana żadną liczącą się w świecie filmu statuetką, to Judy Greer ma na swoim koncie aż sześć nominacji. W tym do „DFCS Award” za rolę Julie Speer w filmie „Spadkobiercy” (2012 rok).

A co z jej życiem prywatnym?
Gwiazdy na weselu
Judy Greer należy do grona aktorek, które jak lwice chronią swoje życie prywatne przed wścibskimi dziennikarzami i paparazzi. Wiadomo, że w 2011 roku poślubiła producenta Deana E. Johnsena, którego poznała w połowie 2010 roku na randce w ciemno.
Dean Johnson poprosił ją o rękę w czerwcu 2011 roku w czasie romantycznej podróży po Napa w Kalifornii. Pobrali się w Los Angeles. Na uroczystość nowożeńcy zaprosili 200 osób. Wśród weselnych gości można było zobaczyć, m. in.: Rashidę Jones, Jasona Biggsa, Sarah Chalke i Billa Mahera.
Najlepsza macocha na świecie
Mimo iż od ślubu minęło 14 lat, to para nie doczekała się wspólnych dzieci. Jednak aktorka nigdy i w żadnym z wywiadów nie wyjaśniła, dlaczego nie zdecydowała się na macierzyństwo. Jak podaje magazyn „Hello”, Judy Greer koncentruje się na tym, by być dobrą macochą dla dwójki dzieci swojego męża z poprzedniego związku: Lucasa i Emilee.
Dodajmy jeszcze, że nie mniej ważna dla Judy jest wieloletnia przyjaźń z Jennifer Garner przyjaźnią się od 2004 roku, gdy spotkały się na planie komedii romantycznej zatytułowanej „Dziś 13, jutro 30”. Od tej pory są praktycznie nierozłączne. Wspierają się w trudnych momentach w życiu prywatnym i zawodowym.
Dodajmy na zakończenie, że „Wielki marsz”, który trafi na ekrany kin już 19 września, to dramatyczna wizja niedalekiej przyszłości, w której ludzkie życie staje się stawką w zabójczej grze.
O FILMIE:
Ameryka niedalekiej przyszłości. Jednym z najpopularniejszych wydarzeń medialnych jest transmisja dorocznego Wielkiego Marszu, w którym udział bierze pięćdziesięciu starannie wyselekcjonowanych nastolatków.
Zasady są brutalnie proste: uczestnicy mają maszerować w tempie co najmniej 5 km/h do momentu rozstrzygnięcia rozgrywki. Wygrywa ten, który pozostanie przy życiu. Start w marszu ramię w ramię z innymi uczestnikami zmusi go do nadludzkiego wysiłku. Zasada jest prosta: maszeruj albo zgiń.
Tu nie ma miejsca na sentymenty, przyjaźnie i wzajemną lojalność. Takie jest w każdym razie założenie organizatorów. Ale podczas morderczej drogi, każdy z zawodników ujawnia swoje prawdziwe oblicze, a rywalizacja przybiera nieoczekiwany obrót.
W centrum opowieści znajduje się Ray Garraty. Chłopiec musi zmierzyć się z walce nie tylko z innymi uczestnikami marszu, ale przede wszystkim z samym sobą: ze swoim fizycznym wyczerpaniem, rosnącym napięciem, brutalnością zasad i psychicznym wycieńczeniem.
Reżyseria: Francis Lawrence („Igrzyska śmierci: W pierścieniu ognia”, „Constantine”, „Jestem legendą”, „Czerwona jaskółka”).
Obsada: Mark Hamill(„Gwiezdne wojny”, „Mandalorian” – serial, „Co robimy w ukryciu” – serial), Judy Greer („Jurassic World”, „Ant-Man”, „Ewolucja Planety Małp”, „Halloween”, „Kraina jutra”, „Dwóch i pół” – serial), Charlie Plummer („Wszystkie pieniądze świata”, „Polegaj na mnie”, „Moonfall”), Cooper Hoffman („Licorice Pizza”, „Mistrzowie zbrodni”, „Saturday Night”), Garrett Wareing („Dzień Niepodległości: Odrodzenie”, „Turbulencje” – serial, „Jill”, „Królowe przekrętu”).
Gatunek: horror.
Produkcja: USA, 2025.
Dystrybucja w Polsce: Monolith Films.