Julia Kamińska widziała już „Wielki marsz”, adaptację dzieła Stephena Kinga! – Nic nie stoi na przeszkodzie, by film stał się kultowy – mówi aktorka

Od kilku dni nie tylko wielbiciele Stephena Kinga szturmują kina w Polsce. 19 września trafił bowiem na duży ekran „Wielki marsz” w reżyserii Francisa Lawrence’a, w którym zagrali, m.in. Cooper Hoffman, Mark Hamill i Judy Greer.
Julia Kamińska, która ostatnio uczestniczyła – jako gość specjalny – w panelu dyskusyjnym zatytułowanym: „Teenage Dystopie – czego takie opowieści jak Wielki Marsz czy Igrzyska śmierci uczą nas o kondycji świata i zdrowiu psychicznym młodych ludzi”, nie ma wątpliwości, że adaptacja jednej z pierwszy powieści mistrza grozy, to wyjątkowy film, który „każdy powinien zobaczyć, bo na pewno jest to film poruszający”.
Zobacz plakat:

Jakimi jeszcze uwagami i spostrzeżeniami się podzieliła?
– „Wielki marsz” to ekranizacja kultowej powieści kultowego pisarza. Nic nie stoi na przeszkodzie, by film także stał się kultowy – twierdzi Julia Kamińska.
Co więcej?
– Obraz jest dosadny i brutalny, z ciekawym twistem na końcu filmu. Z pewnością spodoba się miłośnikom mocnych wrażeń – ocenia aktorka, która ogromną popularność zyskała dzięki głównej roli w popularnym serialu „BrzydUla”.
Aktorka nie też ma wątpliwości, że to absolutnie wyjątkowa produkcja.
– Dlatego zapraszam na „Wielki marsz” do kin, bo to film, który warto obejrzeć – dodaje Julia Kamińska.
Nie przegapcie „Wielkiego marszu”!
Na koniec przybliżmy sylwetkę Julii Kamińskiej.
O AKTORCE:
Warto wiedzieć, że Julia Kamińska pochodzi z Gdańska, a w listopadzie będzie świętowała 38. urodziny. Jest absolwentką germanistyki na Uniwersytecie Gdańskim.
Do tej pory mogliśmy ją zobaczyć w następujących produkcjach: „Ja wam pokaże!”, „Wkręceni”, „Porady na zdrady 2”, „Pod szarym niebem”, a także popularnych serialach: „Dylematu 5”, „Barwy szczęścia”, „Na Wspólnej”, „Pierwsza miłość”, „Singielka”.
Jednak największą popularność przyniosła jej rola Uli Cieplak w serialu „BrzydUla”, który był realizowany w latach: 2008-2009 i 2020-2022.
Prywatnie aktorka angażuje się w kampanie charytatywne i akcje związane z ochroną zwierząt, a także popiera różne protesty antyrządowe i antykościelne. Wspiera też społeczność LGBT.
W latach 2005–2009 była związana z aktorem Lwem Murzenką, w latach 2009–2021 z Piotrem Jaskiem, a w latach 2022–2023 była w związku z izraelskim przedsiębiorcą Roie Weinsteinem.
Ostatnio poinformowała w jednym z wywiadów, że jej serce jest zajęte. Jej nowym wybrankiem jest tajemniczy Włoch.
Przypominamy na koniec, że film jest już w kinach – od 19 września.
O FILMIE:
„Wielki marsz” opowiada o Ameryce w nieodległej przyszłości. Jednym z najpopularniejszych wydarzeń medialnych jest transmisja dorocznego Wielkiego Marszu, w którym udział bierze pięćdziesięciu starannie wyselekcjonowanych nastolatków.
Zasada jest prosta: kto zostaje w tyle, ten ginie. Marsz kończy się dopiero wtedy, gdy przy życiu pozostanie jeden uczestnik. Tu nie ma miejsca na sentymenty, przyjaźnie i wzajemną lojalność. Takie jest w każdym razie założenie organizatorów.
Ale podczas morderczej drogi, każdy z zawodników ujawnia swoje prawdziwe oblicze, a rywalizacja przybiera nieoczekiwany obrót…
„Wielki marsz” to dramatyczna wizja niedalekiej przyszłości.
W „Wielkim marszu” zagrali, m.in.: Cooper Hoffman, Mark Hamill, Judy Greer, Charlie Plummer i Garrett Wareing.
Film dystrybuuje Monolith Films.