Rafał Zawierucha świętuje 39. urodziny. Ciekawostki z życia gwiazdy „Wieczoru kawalerskiego”. Dlaczego wyprowadził się do Los Angeles?

Rafał Zawierucha przyszedł na świat 12 października 1986 roku w Krakowie. Ma na swoim koncie ok. 40 ról w filmach i serialach, zagrał Romana Polańskiego w „Pewnego razu… w Hollywood” Quentina Tarantino, w przeszłości uczestniczył w 15. edycji programu „Dancing with the Stars. Taniec z Gwiazdami” w Polsacie, a ostatnio podjął decyzję, by wraz z żoną – Beatą Wiśnicką-Zawieruchą – przeprowadzić się na stałe do Los Angeles. Są razem od trzech lat i doszli do wniosku, że już najwyższa pora, by rozpocząć nowy etap w ich wspólnym życiu.

– Wyjeżdżamy do Los Angeles. To realizacja marzenia, które noszę w sobie od dawna. Jeszcze zanim poznałem Beatę, wiedziałem, że chciałbym kiedyś tam zamieszkać. Kiedy kręciliśmy „Pewnego razu… w Hollywood”, dotknąłem tamtejszej rzeczywistości (…). Tam nikogo nie dziwi, że kelnerka zagrała w filmie u Tarantino. Albo, że aktor, który zagrał u Scorsese, pracuje jako dostawca pizzy, a później gra główną rolę u Baza Luhrmanna. Tam to jest zupełnie normalne. I piękne. Liczy się praca, praca i jeszcze raz praca, oraz to, by znaleźć się w odpowiednim miejscu o odpowiedniej porze. A ja potrafię to zrobić – wyznał aktor w sierpniu w rozmowie z Onet Plejada.

Ważna rola

W 2024 roku aktora w roli Świadka podziwialiśmy w „Wieczorze kawalerskim” wyreżyserowanym przez Szymona Gonerę. Ta produkcja to hołd złożony największym produkcjom polskim i światowym lat 90.

– Ta historia to mieszkanka humoru z „Kac Vegas” z przewrotnością legendarnego „Pulp Fiction” (…) Staraliśmy się nawiązywać do filmów kultowych sprzed lat. Do „Podziemnego kręgu”, „Leona Zawodowca”, ale również do polskich klasyków, takich, jak, np.: „Seksmisja”, „Nic śmiesznego”, „Dzień świra”, czy „Psy”. Jestem przekonany, że nasza historia przypadnie widzom do gustu – mówił reżyser i autor scenariusza.

Co jeszcze o nim wiemy?

Rodzinny Dom Dziecka

Rafał Zawierucha jest synem Anny i Edwarda Zawieruchów. Gdy skończył 14 lat jego rodzice rodzice zdecydowali się na poprowadzenie Rodzinnego Domu Dziecka. Mieli ok. 20 podopiecznych. To nie spodobało się przyszłemu aktorowi.

– Zbuntowałem się. Moje starsze rodzeństwo już się wyprowadziło, zostałem sam, a tu do domu przychodzi paru intruzów. I dlaczego do mojej mamy mówią „mamo”, a do taty „tato”? Dlaczego mam im pomagać w lekcjach? – przyznał w rozmowie z „Galą”.

Wraz z upływem czasu zmienił swoje podejście i nastawienie.

– Ja podziwiam rodziców i kocham za to, że dali siebie im. Kocham też te dzieciaki wszystkie, które do nas przyszły, z którymi mamy i nie mamy kontaktu… Bo to są trudne historie, ale wierzę w każdego z nich, że znajdzie swoje miejsce, swoją drogę – dodał w wywiadzie dla jastrząbpost.pl.

Rafał Zawierucha ma trójkę biologicznego rodzeństwa – brata i dwie siostry. Grzegorz Zawierucha wygrał ósmą edycję programu MasterChef Polska.

Córeczka tatusia

W 2022 roku aktor ożenił się z Beatą Wiśnicka. W marcu 2024 roku oboje powitali na świecie córkę Antoninę.

– Ja wiedziałem, że chęć posiadania rodziny przyjdzie w swoim czasie. Na studiach o tym nie myślałem. To był czas na zabawę, imprezy, nieprzespane noce i pobudki nad Wisłą. Ale wiedziałem, że to przyjdzie. Byłem o to spokojny. I wiem, że nasz życiorys jest już tam gdzieś zapisany (…) Mimo że mam bardzo troskliwą żonę, to jednak ta świadomość odpowiedzialności, ojcowskiej miłości, rodzicielstwa, wsparcia, ale tych też trudnych chwil, nieporozumień itd., to wszystko pokazuje, że nie żyjemy dla siebie na tym świecie. Na tym etapie poświęciłem sobie naprawdę wiele czasu, teraz chciałbym go poświęcić żonie i córce – przyznał w wywiadzie dla cozatydzien.tvn.pl.

Najciekawsze role

Rafał Zawierucha był uczniem III Liceum Ogólnokształcącego im. Cypriana Kamila Norwida w Kielcach, a w 2012 roku ukończył studia aktorskie na Akademii Teatralnej im. Aleksandra Zelwerowicza w Warszawie.

Zawierucha debiutował w 2011 roku rolą Franka w serialu „Siła sióstr”. Potem popularność przyniosły mu role w serialach i filmach: „Bogowie” (2014 r.), „Mistrz” (2020 r.), „Najmro. Kocha, kradnie, szanuje” (2021 r.), czy w „Porady na zdrady 2” (2023 r.).

Za główną rolę w miniserialu „Niewidzialna wojna” (2022 r.) otrzymał dwie antynagrody – „Węże”.

A ostatnio, jak podał Deadline, aktor wystąpi w serialu komediowym „Rode Hard”, który połączy klimat amerykańskiego Dzikiego Zachodu z realiami polskiej prowincji. – To nie tylko komedia, ale zabawna, cudownie absurdalna i radośnie humanistyczna opowieść. To projekt, który nie tylko dostarczy widzom rozrywki, ale także pięknie pokaże światu Polskę – dodał w jednym z wywiadów.

A poniżej przypominamy fabułę i twórców „Wieczoru kawalerskiego”, który można obejrzeć na PLATFORMIE CINEMAN.

O FILMIE:

Głównym bohaterem filmu są Mario (w tej roli Mateusz Banasiuk), Świadek (Rafał Zawierucha) i Pan Młody (Patryk Szwichtenberg). Mężczyźni postanawiają zorganizować epicką imprezę na pożegnanie „wolności” jednego z nich.

Towarzyszyć im będą trzy atrakcyjne kobiety, które za swój udział w realizacji pomysłu inkasują pokaźną sumkę. Wydaje się, że wszystko jest zapięte na ostatni guzik. Problem w tym, że perfekcyjny plan nieoczekiwanie bierze w łeb, a pozorną kontrolę nad rozwojem wypadków przejmie pozbawiony wszelkich skrupułów groźny mafiozo Wolf (w tej roli Jan Wieczorkowski).

To uruchomi lawinę komiczno-krwawych wypadków i zwrotów akcji.

W filmie „Wieczór kawalerski” wystąpili także, m. in.: Joanna Opozda, Kinga Jasik, Sylwia Gliwa, Magda Popławska, Marcel Sabat, Magda Perlińska i Arek Smoleński.
Scenariusz i reżyseria: Szymon Gonera.
Producent: Radosław Jarecki.
Executive producer: Anita Dąbrowska.
Autor zdjęć: Kamil Szewczyk.

Dystrybutorem filmu jest Monolith Films.